Mikroekspresja – magia kłamstwa
Podobno znacznie gorzej jest ukryć emocje w trakcie słuchania, niż w trakcie mówienia. Jeśli sami zwrócimy na to uwagę — na pewno dojdziemy do wniosku, że jest to prawda. Każdy z nas w trakcie negocjacji musi o tym pamiętać.
Spis treści
Studenci WSZiB-u, którzy mieli okazję uczęszczać na zajęcia „Negocjacje w biznesie”, prowadzone przez Panią dr Justynę Michniak, z pewnością termin „mikroekspresja” zapamiętają na bardzo długo. Dlaczego warto zgłębić ten temat?
Co to jest mikroekspresja?
Mikroekspresja jest terminem, który wymyślił Paul Ekman. Jest on jednym z najwybitniejszych psychologów XX wieku. Zjawisko mikroekspresji Paul odkrył poprzez oglądanie w zwolnionym tempie nagrania kobiety, która rozmawiała ze swoim lekarzem. Mimo wyglądu szczęśliwej kobiety oraz zapewnień, iż depresja minęła, tak naprawdę nie była wyleczona i zaraz po wyjściu ze szpitala popełniła samobójstwo. Odtworzony film pozwolił zauważyć, że chwilkę przed uśmiechem pojawił się wyraz bardzo głębokiego smutku. Mikroekspresja to mowa ciała, której większość z nas nie jest w stanie ukryć. Tak samo większość z nas nie jest w stanie nauczyć się jej czytać.
Mikroekspresja a serial „Magia kłamstwa”
Na podstawie życia i badań doktora Paula Ekmana powstał serial „Lie to me”, czyli „Magia kłamstwa”. Serial ten jest w stanie wprowadzić nas w świat mikroekspresji oraz przedstawić nam rozwiązywanie policyjnych spraw przy jej wykorzystaniu. Polecany jest on zarówno osobom, które uczestniczyły w wyżej wspomnianych zajęciach „Negocjacje w biznesie”, jak i dla tych, którzy nie mieli przyjemności na nie uczęszczać. „Lie to me” jest serialem dla osób wymagających, którzy oczekują oryginalności, niezwykłego podejścia do codziennego życia, a także wielu zaskakujących sytuacji.
Autor: Paweł Bugno