4 paź '23

FAKE-NEWS – realne zagrożenie czy wymyślony problem?

FAKE-NEWS – realne zagrożenie czy wymyślony problem?
()

Niemal każdy z nas posługuje się Internetem na co dzień. Wykorzystujemy to niezwykłe narzędzie do pracy, nauki czy przyjemności. Dzięki niemu jesteśmy w stanie, w ciągu dosłownie kilku sekund, dowiedzieć się o wydarzeniach na drugim końcu świata. Wydawać by się mogło, że ludzkość doczekała czasów idealnych. Jednak czy jest tak w rzeczywistości?

Nie do końca. Owszem, Internet jest „super” i z pewnością jego użytkownicy nie wyobrażają sobie życia bez niego. Jest to w zasadzie nieograniczone źródło wiedzy w każdej dziedzinie. Lecz jest pewna znacząca wada – w zasadzie nigdy nie wiemy, kto jest autorem danej informacji i jakie są jego zamiary. W związku z tym dochodzi do pojawiania się niebezpiecznego zjawisko – masowego powstawania fałszywych informacji, znanych jako fake-newsy. Każda tego typu wiadomość, niezależnie od treści, zawiera pewne stałe elementy budowy. Są to: twórcy, sposób rozpowszechniania, odbiorcy oraz treść dezinformacji.

Jak rozpoznać fake news?

Pierwszym elementem są twórcy. Z premedytacją użyłem liczby mnogiej, aby podkreślić, że twórców fake newsów jest wielu. Można tu wskazać na istnienie swego rodzaju „piramidy dezinformacji”. Na jej szczycie znajdują się operatorzy, czyli firmy, instytucje, służby bezpieczeństwa poszczególnych krajów, którym zależy na dezinformacji. Na tym polu szczególny prym wiodą służby chińskie oraz rosyjskie. O ile Chiny działają głównie na rynku wewnętrznym, mając na celu manipulacje obywatelami, o tyle Rosja od wielu lat działa aktywnie zarówno w kraju jak i poza jego granicami. Niższy poziom na piramidzie zajmują narzędzia dystrybucyjne – platformy nastawione na rozpowszechnianie tego typu informacji. Z kolei na samym dole piramidy znajduje się grupa najszersza, czyli konsumenci treści. Zalicza się do nich każdy człowiek, który spotyka się z różnej maści wiadomościami.

Kolejnym elementem jest rozpowszechnianie. Paradoksalnie, najlepszym nośnikiem dezinformacji okazują się ich konsumenci. Pytanie brzmi dlaczego? Ponieważ często udostępniają oni różne treści bez uprzedniej weryfikacji w grupach swoich znajomych i rodziny. Jednocześnie, publikując dany post, uwiarygadniają zawarte w nim informacje. Dzieje się tak, ponieważ człowiek uznaje informacje udostępnione przez osoby, które lubi, zna lub popiera za dużo rzetelniejsze i prawdziwsze, niż są w rzeczywistości. 

Z tego powodu, jako kolejny element budowy fałszywej informacji wskazuje się odbiorcę. W tym miejscu warto wspomnieć, iż bardzo istotne w działaniu fake-newsa jest wywoływanie emocji. Wiąże się z tym tzw. efekt framingu, który wskazuje na istnienie dwóch ram wewnątrz człowieka – ramy „zachowujesz”, która budzi pozytywne skojarzenia oraz ramy „tracisz”, która demotywuje i powoduje poczucie zagrożenia. Każda informacja może zostać zaprezentowana w dwojaki sposób. Jako przykład weźmy neutralne podsumowanie meczu – „Mecz Anglia – Francja zakończył się wynikiem 2:0”. Rama „zachowujesz” zaprezentuje informację w taki sposób, żeby zostały one odebrane pozytywnie. Będą to np.: „Mecz wygrała Anglia”, „Zwycięstwo Anglii nad Francją” czy „Niesamowity wynik Anglików – ich bramkarz przeszedł do historii”. Odbiorca tej informacji dostaje pozytywny przekaz poprzez zastosowanie określonych słów, takich jak: wygrana, zwycięstwo czy niesamowity. Spójrzmy na to z drugiej strony. Informacja według ramy „tracisz” może brzmieć „Mecz przegrała Francja”, „Porażka Francji z Anglią” lub „Klęska Francuzów w meczu z Anglią; Brytyjczycy zniszczyli żabojadów”. Odbiorca w tym przypadku przyjmuje informacje przekazane w sposób negatywny i wywołujący agresję (poprzez słowa: przegrana, porażka czy zniszczenie). Na podstawie opisanego przykładu widać, na jak wiele sposobów można przekazać daną wiadomość oraz jak łatwo jest manipulować uczuciami jej odbiorców.

Ostatnim elementem jest treść. W zasadzie na każdą informację składa się treść fizyczna oraz niefizyczna. Treść fizyczna to wszystko, co widzimy – tytuł, lead, tekst główny, zamieszczone multimedia czy przypisy. Należy zwracać uwagę na niezabezpieczony adres strony (bez certyfikatu SSL), tytuł napisany niedbale, drukowane litery w tytule, tytuł niepokrywający się z tekstem. Treść niefizyczna to część niewidoczna dla nas, a zaliczamy do niej: cel, polaryzację czy tematykę.

Wyróżnia się wiele rodzajów fałszywych informacji, m.in.: tytuły typu clickbait, nieoznaczone treści reklamowe, satyrę (w tym nieraz niestety nasze ulubione mem-y), materiały stworzone w technologii deepfake, treści stronnicze, wszelkiego rodzaju teorie spiskowe, błędy i zaniedbania ze strony autorów oraz propagandę. Wiadomości typu fake-news, są dużo groźniejsze niż sądzimy. Głównym zamysłem ich twórców jest osiągnięcie określonych celów – politycznych, ideologicznych czy finansowych. Wykorzystują do tego m.in. grę na emocjach – im temat jest „gorętszy”, tym większe prawdopodobieństwo, że może być on zafałszowany lub zmanipulowany.

Jak bronić się przed fake newsami?

W takim razie jak bronić się przed dezinformacją? Przede wszystkim, należy korzystać ze sprawdzonych źródeł, z portali, które mają obowiązek spełnienia szeregi ściśle określonych przesłanek takich jak pełna niezależność, przejrzystość finansowania czy transparentność źródeł. Ponadto można na własną rękę weryfikować informacje, przestrzegając pewnych zasad. Warto zapamiętać szereg reguł takich jak: wyszukaj autora oraz redakcję, stawiaj na jakość, a nie ilość, sprawdzaj źródła, czytaj całość tekstu, weryfikuj datę oraz wiarygodność kont udostępniających i komentujących.

Kacper Stabryła-Tatko

Prelekcja wygłaszana podczas V Studenckiej Sesji Naukowej WSZiB

A dla poszerzenia swojej wiedzy polecamy także artykuł o psychologii tłumu i jej działaniu.

Jak bardzo interesujący był ten artykuł?

Kliknij na gwiazdkę, aby zagłosować

Średnia ocena / 5. Głosów:

Jak narazie nikt nie głosowal.




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Szukaj
Multis Multum

Multis Multum to magazyn studencki tworzony przez Studentów Wyższej Szkoły Zarządzania i Bankowości pod nadzorem:

Redaktor Naczelna – mgr Aneta Idzik-Nowak

Adiustator – dr inż. Dominika Woźny  

Kontakt: a.idzik@wszib.edu.pl

Gdzie możesz nas czytać?

Multis Multum to bezpłatny kwartalnik dostępny na terenie uczelni WSZiB przy Al. Kijowskiej 14 w Krakowie.