Jeśli odrzucisz strach, nie ogranicza Cię nic
Ile razy było tak, że miałeś pomysł, miałeś chęci, nawet tworzyłeś już w głowie obrazy swojego przedsięwzięcia, a kiedy nadszedł dzień kulminacyjny po prostu rezygnowałeś?
Tak było prościej, wygodniej, a świadomość, że nie będziesz musiał się tym zajmować nawet wprawiała w dobry nastrój. Jednak czy na długo? Ile razy później dopadał Cię kryzys, zabrakło Ci pewności siebie i przeżyłeś załamanie. Właśnie dlatego walczy się o marzenia, zdobywa szczyty i idzie do przodu.
Czasem wszystko w życiu bywa trudne i albo się z tym zmierzysz albo zostaniesz we własnym dole. Największym ograniczeniem dla siebie jesteś Ty sam. Wszystko co dzieje się w Twojej głowie może zarówno hamować jak i napędzać Cię do działania. Niestety bardzo często rodzi się w nas strach. Dlaczego się boimy? Dlaczego powstał strach? Jakie byłoby życie bez niego? Z jednej strony bylibyśmy w stanie zrobić wszystko, piąć się w górę, ale z drugiej strony strach powstał po to, aby nas chronić. To taki naturalny odruch, dzięki któremu bezmyślnie nie skaczemy z dziesiątego piętra i nie wchodzimy na drogę pełną rozpędzonych samochodów.
W czasach prehistorycznych strach był tylko ostrzeżeniem, natomiast z czasem ludzie zaczęli dawać mu nad sobą coraz większą kontrolę. Dzisiaj boimy się praktycznie wszystkiego, mamy wiele barier, przerażają nas rzeczy nowe, stare, przyszłość, przeszłość, teraźniejszość, ciemna i jasna strona nas samych, mamy fobie dotyczące małych zwierzątek, klaunów, którzy przecież są tylko przebranymi ludźmi, boimy się nawet dziur, co ma nawet specjalną nazwę tj. trypofobia.
Wszystko to tylko przez to, że pozwalamy żeby strach nami kierował, a to my powinniśmy nim sterować. Różnego rodzaju badania udowadniają, że większość naszych obaw jest tylko w naszych głowach, a większość przykrych zdarzeń których się boimy, nigdy się nie zdarzy.
Jeśli sobie to uświadomimy życie stanie się prostsze, będziemy łatwiej dążyć do swoich celów, spełniać marzenia, do tego zyskamy więcej pewności siebie, która będzie rosła z każdym osiągnięciem. Zmierz się z samym sobą. Oceń poziom strachu i steruj nim. Zacznij uczyć się ignorować ostrzeżenia, które Cię ograniczają.
Tylko od Ciebie zależy jak pokierujesz swoim życiem. Nie pozwól, aby strach sprawił, że na zawsze zostaniesz w swojej strefie komfortu i będziesz niezadowolony z życia. Z niego trzeba czerpać garściami, a jak chcesz to zrobić pozwalając własnej głowie się ograniczać. To nic trudnego iść do przodu, wystarczy trochę poćwiczyć i co najważniejsze się nie poddawać. Już dzisiaj odrzuć strach i wyjdź ze swojej strefy komfortu. Na początku oczywiście będzie Ci niewygodnie, ale potem gwarantuję, że poczujesz szczęście i będziesz z siebie zwyczajnie dumny.
Autor: Karolina Średnicka
