Prawie każdemu studentowi przynajmniej raz przeszło przez myśl, aby zacząć karierę zawodową w wielkiej korporacji. Dziś chciałbym Wam zaproponować jedną z możliwych ścieżek rozwoju, którą w mojej opinii, warto przynajmniej jakiś czas podążać. A to dlatego, że może Was ona dużo nauczyć. Przede wszystkim dać dobre zrozumienie jak funkcjonują wielkie, międzynarodowe korporacje, a także nauczyć kompetencji miękkich na poziomie mistrzowskim, które w każdej pracy, niezależnie od działu i stanowiska, są na wagę złota.

Dział HR (z ang. Human Resources, zarządzania zasobami ludzkimi) jest pośrednikiem w kontaktach między managerami różnego szczebla a pracownikami. Jest to bezapelacyjnie fundamentalny dział dla każdej korporacji. Jednak wbrew wielu opiniom, nie zajmuje się on jedynie rekrutacją. Bez efektywnego zarządzania zasobami ludzkimi żadna międzynarodowa firma nie przetrwa. „HR-y” to bardzo szerokie pojęcie i najczęściej, w międzynarodowych organizacjach, jest to mocno rozgałęziony dział.

W zakresie obowiązków HR-owców leży:

• hiring & onboarding, w dużym skrócie polega to na przygotowywaniu i publikowaniu ofert pracy na podstawie wytycznych managerów, analizowaniu otrzymanych od kandydatów CV, przeprowadzaniu pierwszych rozmów kwalifikacyjnych oraz, w przypadku pozytywnego zaopiniowania po nich kandydata – przesuwaniu go na kolejne etapy rekrutacji, które są już po stronie managerów. Następnie, gdy managerowie wyrażą chęć zatrudnienia kandydata, należy dopilnować, aby przesłał on wszystkie wymagane dokumenty, fizycznie go zatrudnić (czyli przeprocesować wszystkie akcje systemowe oraz przygotować kontrakt), zaś na koniec — zapisać na podstawowe szkolenia.
• operacje, czyli wszelkie zmiany w warunkach zatrudniania pracowników. Mowa tu o różnorakich zadaniach, począwszy od awansów i transferów wewnątrz firmy/spółki, poprzez przygotowywanie świadectw pracy, suplementów do kontraktu oraz innych dokumentów, rozliczaniu urlopów oraz benefitów pozapłacowych, na zwalnianiu, tudzież wysyłaniu pracowników na emeryturę.- odpowiadanie na wszelkie zapytania pracowników poprzez linię telefoniczną, czaty przez maile,
• formułowanie wewnętrznych polityk i procedur, a następnie ciągłe ich rewidowanie i ewentualne zmienianie,
• dbanie o strukturę firmy (organizational management). Chodzi o to, aby wszystkie stanowiska miały w systemach przypisane wymagane atrybuty oraz były podpięte pod odpowiednią jednostkę organizacyjną.
• transfery międzynarodowe (international mobility), czyli zajmowanie się tym, aby pracownicy przenoszący się między poszczególnymi afiliatami (międzynarodowymi firmami wchodzącymi w skład spółki) mieli zapewnioną odpowiednią opiekę prawną, finansową, mieszkaniową oraz wsparcie w zakresie know-how, jak zacząć funkcjonować w zupełnie obcym kraju.
• payroll , procesy płacowe.
• dział HR zatrudnia też niemałą rzeszę informatyków, którzy dbają o to, aby systemy HR (HRIM system, Human Resources Information Management system) działały bez zarzutu, zaś w razie potrzeby – żeby naprawiali błędy.
• employee relations, a więc dbanie o dobre relacje na linii pracodawca – pracownik. W ramach tych działań pracodawca może, na przykład, wprowadzać nowe benefity pozapłacowe lub rozszerzać już istniejące.
• employer branding, polega na poszerzaniu świadomości pracowników na temat działalności pracodawcy. Służy to przede wszystkim budowaniu pozytywnego wizerunku firmy oraz, w przypadku wprowadzania na rynek nowego produktu, zwiększania świadomości o nim wśród pracowników.
• learning and development, zajmuje się opracowywaniem, wdrażaniem i prowadzeniem szkoleń.

Jak, więc widać, HR odgrywa ważną rolę w funkcjonowaniu firmy i to u jej podstaw. Gdyż w centrum działania tego działu zawsze jest pracownik – niezależnie od jego stanowiska, zarobków i posiadanej władzy.

Poszczególnymi zadaniami mogą zajmować się oddzielne zespoły lub kilka kompetencji może być przypisanych do jednego zespołu – wszystko zależy od firmy. W wielkich, międzynarodowych organizacjach, często funkcjonują country team’y, czyli zespoły, które łączą wszystkie powyższe kompetencje, ale dla jednego rynku. W przypadku wymagającego i dużego rynku firma może stworzyć wiele zespołów, wchodzących w skład większego cluster’u, obsługującego dany kraj — jest to uzależnione od systemu prawnego, ekonomicznego oraz społecznego, jakie w nim panują. Dlatego, w zależności od firmy, poszczególne zespoły mogą mieć różne kompetencje, różny zakres obowiązków, a co za tym idzie – struktura może być bardziej lub mniej rozbudowana.

Jak zdobyć pracę w dziale HR?

Mając omówioną definicję, należałoby zapytać: jak zdobyć taką pracę? Wielu może się wydawać, że do procesowania tak ogromnej ilości wiedzy potrzebne są studia kierunkowe. Ale nic bardziej mylnego. Kluczowe są tutaj predyspozycje: wrażliwość na detale, umiejętność swobodnego komunikowania się z ludźmi, umiejętność pracy na wielu, złożonych danych i wreszcie umiejętność pracy pod presją czasu. Wszystkiego innego nauczą Was w firmie. Bardzo przydatna będzie też znajomość języków obcych (oprócz angielskiego, którego znajomość na poziomie komunikatywnym jest jedną z podstaw rozważenia kandydatury po wysłaniu CV do danej firmy. Natomiast już w czasie pierwszej rozmowy kwalifikacyjnej, znajomość angielskiego będzie brutalnie zweryfikowana). Szczególne szanse w rekrutacjach mają absolwenci kierunków takich jak zarządzanie, czy finanse.

Dlaczego o tym mówię? Może się wydawać dla niektórych, że praca w HR jest nudna, bezproduktywna i niepotrzebna. Jednakże często może być ona przyczynkiem do awansu lub założenia własnej działalności gospodarczej, dzięki wiedzy i umiejętnościom, które daje. Nie zapominajmy, że przecież każda firma, to przede wszystkim pracownicy. A kto lepiej zrozumie potrzeby i myśli pracowników na każdym szczeblu, niż doświadczony HR-owiec?

Sprawdź studia licencjackie: Zarządzanie zasobami ludzkimi

Autor: Olaf Szczap

---

wróć