Graffiti – kiedy kończy się sztuka, a zaczyna wandalizm? – to temat dziewiątej debaty z cyklu UrbanTalk #wyznaczamykierunki miasta organizowanej przez Wyższą Szkołę Zarządzania i Bankowości w Krakowie.
Wyższa Szkoła Zarządzania i Bankowości w Krakowie 26 października zaprosiła do dyskusji pt. ”Graffiti – kiedy kończy się sztuka, a zaczyna wandalizm?” Artura Wabika – artystę sztuk wizualnych, kuratora, publicystę, badacza popkultury, Roberta Piaskowskiego – pełnomocnika prezydenta Krakowa ds. kultury oraz Waldemara Domańskiego – twórcę grupy Pogromcy Bazgrołów. Spotkanie poprowadzili aktywistka Izabela Chyłek, radna Edyta Kruk i dr Borys Makary, wicekanclerz WSZiB w Krakowie.
Formy ekspresji w przestrzeni publicznej
Formy ekspresji oraz różnice pomiędzy gatunkami zjawisk artystycznych w przestrzeni publicznej nakreślił Artur Wabik. Na to pytanie o powiązanie graffiti i street artu, artysta odpowiedział, że są to zjawiska różne, ale ze sobą powiązane. Murale nie mieszczą się w pojęciu graffiti i street artu. Według prelegenta ciężko znaleźć odpowiedź na pytanie, kiedy kończy się sztuka, a zaczyna wandalizm, ponieważ problem leży na kilku płaszczyznach zarówno artystycznej jak i prawnej, a nawet osobistej.
Co miasto myśli o graffiti?
W ruchu oznaczania miasta spotykamy zarówno wyraz tożsamości dzielnic przejawiający się w folklorze miejskim, jak i zjawisko wandalizacji przestrzeni publicznej, czyli niezgody na miasto. Niezależnie od tego czy będzie to interwencja artystyczna, czy dialog z innymi twórcami, graffiti naznacza rożnego rodzaju bycie w mieście (zjawisko in-between), jak podkreślił Robert Piaskowski. W mieście powstał interdyscyplinarny zespół poprzedzony badaniami, którego celem jest zarządzanie procesem malowideł wielkoformatowych. Staje on przed trzema priorytetowymi wyzwaniami, czyli promocją większej liczby wartościowych prac, zmniejszaniem nadużywania przestrzeni publicznej przez komercyjne firmy na pseudo-malowidła oraz standardom podejmowania decyzji o zamalowywaniu istniejących już murali.
Pogromcy Bazgrołów
Dzięki działalności grupy Pogromców Bazgrołów zmniejszono liczbę nieestetycznych graffiti o 1/3. Twórcą grupy jest Waldemar Domański, jeden z prelegentów debaty. Celem Pogromców jest ograniczenie szkodliwego zjawiska dewastowania przestrzeni publicznej poprzez wywołanie społecznej „mody” na odpowiedzialność za najbliższe otoczenie. Dodajmy, że Krakowskie MPK ściśle współpracuje z grupą, a ich działania przejawiają się w identyfikacji nowych malunków przez motorniczych.
Dlaczego występuje wandalizm w przestrzeni publicznej?
Zdefiniowanie trójwymiarowej przestrzeni publicznej miasta według Roberta Piaskowskiego powinno być określone prawnie. Zaakceptowanie na stałe istnienia wandalizacji w przestrzeni publicznej dla prelegentów jest kwestią sporną. Kluczowe są jednak narzędzia z poziomu integracji, kontroli społecznej, usług komunalnych czy też integracji społeczności lokalnej do walki z tym zjawiskiem. Pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. kultury charakteryzuje pojęcie penalizacji street artu jako coś z pogranicza socjologii, ekonomii i integracji społecznej. Nakreśla, że jest to forma buntu, marginalizacji grupy, poszukiwania tożsamości jak i estetyzacji miasta.
Miasto pracuje nad rozwiązaniami systemowymi
Jednym z nich jest możliwość zobowiązania właściciela kamienicy, która to otrzymała dofinansowanie do prac remontowych o dbanie o fasadę takiego obiektu. Miasto poszukuje również sposobów zabezpieczania przestrzeni publicznej poprzez nowoczesne rozwiązania, np. stosowanie impregnatów ochronnych. Nauka i poziom wiedzy o konserwacji tak szybko postępuje, że obecnie prowadzone są prezentacje laserów, które potrafią usunąć poprzez falę dźwiękowe osad z dowolnego materiału organicznego. Rober Piaskowski wyjaśnia, że należałoby pochylić się głębiej nad zagadnieniami, które dotyczą opracowania modelu zarządzania dostosowanego do potrzeb Krakowa.
Więcej informacji oraz zdjęcia z debaty na stronie: www.wszib.edu.pl/urbantalk/